czwartek, 24 kwietnia 2014

Tramwaj do raju


Za rzadko zwalniam i pozwalam sprawom biec. Za rzadko siadam, przyglądam się im, myślę i odpoczywam. Efekty przyszły, powiedziały 'Hola!' i wysłały na dwa tygodnie na urlop... do radzyńskiego szpitala!
Oddział pulmonologiczny jest gościnny, a ja - weteran współdziałania z seniorami - czułem się tam jak za czasów tworzenia filmu 'Dziadki-dziatkom. Pamiętnik ze Starego Radzynia'. Średnia wieku 79 lat i ja jeden o połowę młodszy.
 Leżałem więc, zdrowiałem i wreszcie miałem czas na przemyślenia. 
Przez otwarte drzwi, nad którymi wisiał opłacony a nieoglądany telewizor, oglądaliśmy przemykające raz w lewo, raz w prawo, radzyńskie pielęgniarki. Pacjenci mogli leżeć spokojnie - one musiały mknąć w pośpiechu i to niezależnie od pory. Mój szacunek do ich zawodu, choć nigdy nie był mały, teraz wzrósł jeszcze.
Życie na oddziale, choć serialami wypełnione, dalekie jest do życia z serialu. Któregoś wieczoru sąsiad z łóżka pod oknem przebudził się akurat kiedy przed naszą salą przejeżdżał długi metalowy wózek, którym odwożono do kostnicy kolejną (chyba szóstą podczas mojego pobytu) zmarłą osobę. - A co to było? - zapytał przebudzony terkotem kółek - Jakieś wyścigi? Spojrzałem z lekkim przerażeniem na sąsiada ze środkowego łóżka, ale jego dobry nastrój nie opuścił. - Tramwaj do raju! - odpowiedział.

Dziękuję więc lekarzom za to, że wyłączyli mi tryb nieśmiertelności
i podładowali baterie w jedynym życiu jakie mam, pielęgniarkom za uśmiechy, opiekę i bezbolesne zastrzyki, salowym za kawo-herbaty, a radiologii za sesję rentgenowską. Pozdrawiam też współlokatorów z sali nr 8 i 6. Do zobaczenia w raju, albo na pulmonologii!

2 komentarze:

  1. Albo w Kofi&Ti :) Znajomość ze szpitala jest chyba czasem taka, jak znajomość z wojska. Przeszliśmy fronty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszałem sąsiadów, ale to starsi ludzie - nie włóczą się już po knajpkach. Z niektórymi mam nadzieję zobaczyć się podczas przeprowadzania wywiadów. Pulmonologia okazała się bowiem prawdziwą kopalnią ludzi z dawnymi wspomnieniami!

      Usuń