czwartek, 27 lutego 2014

Wspaniałe kobiety

8 marca, w święto kobiet, w Kofi&Ti wspomnienie osoby dość niezwykłej. Nawet jak na Radzyń! Danuty Dutkowskiej. 
Ja poznałem ją przypadkiem w 2009 roku, podczas organizacji pierwszego pleneru artystycznego "Szukamy Pikasa". Kilkudniowa wspólna praca artystyczna dała namiastkę tego jakim człowiekiem była Pani Danuta - cichym, skrytym i bardzo wrażliwym.
Najlepiej znali ją pracownicy i podopieczni Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, uczniowie z którymi prowadziła lekcje matematyki i plastyki, sąsiedzi, koledzy i koleżanki z lat dzieciństwa i młodości. Rozpoznawali ją też wszyscy miłośnicy czworonogów. Psom pomagała bez wytchnienia, często zapominając nawet o swoich potrzebach.
Wystawa, którą otworzymy 8 marca będzie przeglądem twórczości malarskiej Pani Danuty - twórczości, która jest zwierciadłem jej duszy. Obrazy malowane są raz z ogromnym pietyzmem, a kiedy indziej szybko i ekspresyjnie. To zagadka jak bardzo kojący wpływ ma na nas sztuka. W przypadku Pani Danuty okazała się panaceum na ból po stracie mamy, sposobem na zbliżenie z Bogiem, metodą na upamiętnienie najwierniejszych psich przyjaciół. Zabraknie tylko jednego obrazu na tej wystawie. Jej własnego portretu. Przypomnimy ją sobie, aby wypełnić tę lukę i zachować wspomnienie na dłużej.
PS. Chciałbym pokłonić się nisko Pani Mirosławie Szerszonowicz. To jej zasługa, że właśnie teraz i w taki sposób wspominamy jej wychowankę z radzyńskiej SP Nr 1, śp. Danutę Dutkowską. Dziękuję Pani Mirosławo! Wspaniałe kobiety tworzą nasz Radzyń. Czasem nazbyt skromne i niepotrzebnie pozostające w cieniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz