czwartek, 6 lutego 2014

Muzea dla Radzynia. Tajemnica komitetu

Szerokim echem rozeszła się jakiś czas temu w Radzyniu wieść o powołaniu do życia tajemniczego komitetu społecznego. Nie za bardzo wiadomo było kto go utworzył i kiedy, choć podobno przystąpić mógł i może każdy, w dowolnej chwili, dziś lub w przyszłości.
W powoływaniu, poza kilkoma twórcami kultury niezależnej, wzięło udział grono bliżej nieznane. Społeczny jest więc komitet póki co w nazwie i pragnieniu założycieli. Cel natomiast znany jest w ogólnym zarysie, konkrety ujawnia się stopniowo. Znamy już hasło programowe - Muzea dla Radzynia!
Powoli poznajemy coraz więcej szczegółów. Wydaje się jasnym, że ostatnie doniesienia zza oceanu, gdzie komitet ma mocną reprezentację, przybliżają nam rozmach przedsięwzięcia. W Milwaukee kilka tygodni temu pozyskano kolejny eksponat do powstającej placówki. Styl przejęcia, jego niskie koszty i wartość odzyskanego eksponatu robią wrażenie. Chodzi o koncertowe skrzypce Karola Lipińskiego z pracowni lutniczej Antonio Stradivariego. Instrument wart 6 milionów dolarów! Po koncercie, na który skrzypce zostały wypożyczone, poproszono grającego na nich skrzypka, aby zapisał się do komitetu i wymienił skrzypce na paralizator. Prośba była po polsku, a muzyk go chyba nie znał, bo skrzypce oddał, a paralizatora i członkostwa nie przyjął. Mistrzostwo świata! Skrzypce niebawem wrócą na łono dziadka niedźwiadka! Cześć i chwała bohaterom!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz